Krzysztof Ibisz i Joanna Kudzbalska to jedna z par, która w ostatnim miesiącu stanęła na ślubnym kobiercu. Radosną nowiną w połowie sierpnia dziennikarz pochwalił się na swoim Instagramie. Na weselu pary bawiły się m.in. Anna Zejdler oraz Paulina Sykut-Jeżyna. Jak okazało się niedawno, nowożeńcy wyjechali w podróż poślubną na Majorkę. Teraz na ich profilach społecznościowych opublikowano kolejne pamiątkowe ujęcia z wyprawy.
Dziennikarz pochwalił się zdjęciami z podróży poślubnej ze swoją żoną. Pojawiły się na nich piękne widoki, którymi nowożeńcy mogli nacieszyć oczy oraz kadry ze spędzania wolnego czasu. Widać na nich m.in. Krzysztofa Ibisza za sterami motorówki, uśmiechającego się na plaży czy wypoczywającego na basenie. Prezenter nie krył swojego zachwytu całą wyprawą. Zapowiedział nawet, że nie był to jego i Joanny Kudzbalskiej ostatni raz na tej hiszpańskiej wyspie.
Majorka. Piękny czas. Jeszcze kiedyś tam z Asią wrócimy - czytamy w opisie.
W innym poście Krzysztof Ibisz podkreślił, że Majorka to idealne miejsce do tego, by uspokoić nerwy.
Majorka to piękne miejsce, aby złapać spokój i poczuć dobre wibracje - napisał.
Internauci nie szczędzili ciepłych słów dziennikarzowi i jego ukochanej, życząc obojgu szczęścia. Niektórych obserwatorów zastanawiało jednak to, czemu na zamieszczonych przez Krzysztofa Ibisza pamiątkowych zdjęciach nie widać Joanny Kudzbalskiej.
Dlaczego Asi nie ma na zdjęciach? - dopytywano.
Dziennikarz odpowiedział:
Tak sobie postanowiliśmy, panowie. Może za jakiś czas. Pozdrawiamy.
Pod innym komentarzem wytłumaczył też nieobecność żony tym, że akurat fotografowała.
Joanna Kudzbalska może i nie pojawiła się na kadrach swojego męża, jednak nie znaczy to, że sama nie opublikowała żadnych zdjęć z podróży poślubnej. Pokazała na Instagramie, jak relaksowała się na motorówce i łapała promienie słońca.
Tymczasem już w poniedziałek 30 sierpnia dziennikarza zobaczymy w pierwszym odcinku jesiennej edycji "Tańca z Gwiazdami".