Izę i Kamila z najnowszej serii "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dzieli nie tylko wiek, ale również ustatkowanie oraz doświadczenie życiowe. Panna młoda zaznaczyła jednak, że chce dać mężczyźnie szansę nawet wtedy, kiedy już od samego początku nie przypadnie jej wizualnie do gustu. Pomimo zapewnień Izy widzowie niemal od razu stwierdzili, że dobrani przez ekspertów uczestnicy nie zbudują szczęśliwego związku. Czyżby los okazał się przewrotny? W kolejnym odcinku show zobaczymy relację z wesela małżonków. Młoda para zaszalała z buziakami!
W następnej odsłonie programu, którą już możemy obejrzeć na platformie Player, będziemy świadkami weselnej zabawy nowożeńców. Kamery zarejestrowały dość intymne chwile Izy i Kamila. Pan młody skradł żonie nieśmiały pocałunek w usta.
Ten gest chyba dodał mu odwagi, ponieważ kolejny krok mężczyzny był jeszcze bardziej zaskakujący. Kamil podwinął suknię ślubną Izy, "dostał się" do jej nóg i w formie zabawy zaczął całować ją po udzie. Spodziewaliście się takiego obrotu sprawy?
Choć widzowie, bazujący jedynie na początkowych odcinkach edycji, nie dawali tej parze niemal żadnych szans na przetrwanie, "dowody" znalezione przez internautów w sieci mogą świadczyć o tym, że relacja Kamila i Izy nie zakończyła się rozstaniem ani późniejszym rozwodem. Fani show dopatrzyli się obrączki na palcu uczestniczki, która pozowała do jednego z udostępnionych w sieci zdjęć.
Myślicie, że Kamil i Iza znaleźli u swojego boku prawdziwe szczęście? Tego życzymy wszystkim bohaterom "Ślubu od pierwszego wejrzenia".