Marta Paszkin zyskała popularność jesienią 2020 roku, kiedy jako poszukująca miłości kobieta wystąpiła w siódmej edycji "Rolnik szuka żony". Szczęście odnalazła u boku Pawła Bodziannego, z którym ruszyła na podbój show-biznesu - zgodzili się wystąpić w trzecim sezonie "Dance Dance Dance". Zanim jednak będziemy mogli podziwiać ich na tanecznej scenie, warto zerknąć, jak na przestrzeni ostatnich lat zmieniła się celebrytka. Zrzuciła 13 kilogramów.
Marta Paszkin może mówić o szczęściu, bo jako jedna z nielicznych kandydatek na żony rolników, znalazła ukochanego i obdarzyła go - z wzajemnością - wyjątkowym uczuciem. Para stała się ulubieńcami TVP i są kreowani na prawdziwe gwiazdy stacji. Celebrytka podkręcą zainteresowanie wokół swojej osoby, publikując zdjęcie sprzed lat. Dostrzegamy sporą zmianę.
A to ja 13 kilo temu - poinformowała się, pękając z dumy, że przeszła tak dużą metamorfozę.
Choć Marta jest dzisiaj bardzo szczupła i nie powinna mieć żadnych problemów z wagą, siłą rzeczy straci prawdopodobnie kolejne kilogramy - w końcu stale ćwiczy nowe układy choreograficzne, by zachwycić widzów w "Dance Dance Dance".
Myślicie, że razem z Pawłem utrzymają się na dłużej w show-biznesie? Najważniejsze, aby w pędzie pracy nie zapomnieli o pielęgnowaniu uczucia, bo jak zapewne dobrze pamiętacie, ich drogi w programie nie zawsze były usłane różami.
ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Marta odbyła poważną rozmowę z tatą Pawła. Nie była do końca przyjemna