Barbara Kurdej-Szatan zapowiada powrót do "M jak Miłość": Jestem w kontakcie z produkcją, ustalamy najodpowiedniejszy moment

Aktorka, choć na razie nie myśli jeszcze o pracy, przyznała, że nie planuje długiego urlopu macierzyńskiego. Jeszcze w tym roku zamierza wrócić do pracy.

Barbara Kurdej-Szatan i jej mąż Rafał Szatan wkrótce powitają na świecie drugie dziecko. Choć aktorka jest już w zaawansowanej ciąży, nie zwalnia tempa. Ostatnio pojawiła się w pięknej białej stylizacji podkreślającej ciążowe krągłości na spotkaniu prasowym akcji "Nie boję się", która została zorganizowana przez Joannę Przetakiewicz przy okazji premiery jej debiutanckiej książki "Nie bałam się o tym rozmawiać. Historie bez retuszu".

Zobacz wideo Barbara Kurdej-Szatan będzie miała drugie dziecko. Jeszcze niedawno Rafał Szatan tak unikał odpowiedzi na pytania o ciążę

Okazuje się, że Barbara Kurdej-Szatan nie planuje również długiego urlopu macierzyńskiego. Aktorka przyznała w wywiadzie dla agencji Newseria Lifestyle, że zamierza wrócić do pracy jeszcze w tym roku.

Barbara Kurdej-Szatan wraca do "M jak Miłość"

Wszystko wskazuje na to, że Barbara Kurdej-Szatan wróci do pracy już kilka tygodni po porodzie. Aktorka przyznała, że choć póki co skupia się na rodzinie i czeka na szczęśliwe rozwiązanie, z tyłu głowy ma powrót do aktywności zawodowych, w tym do gry w serialu "M jak Miłość":

Jestem w zaawansowanej ciąży, za miesiąc rodzę, więc nikt mnie teraz nie kłopocze żadnymi pytaniami. Do serialu "M jak Miłość" wracam, jesteśmy w kontakcie z produkcją i po prostu ustalimy, kiedy będzie najodpowiedniejszy moment, kiedy będę się też czuła najlepiej, żeby wrócić. Do teatru oczywiście też, od grudnia będę grała spektakle, ale wszystko pomału, chciałabym, żeby było na spokojnie - wyznaje.

Aktorka zaapelowała również do fanów, aby zadbali o swoje zdrowie, co szczególnie w dobie pandemii koronawirusa jest wyjątkowo ważne:

Jest strach, musimy bardzo uważać na siebie i zachęcam wszystkich do wzmacniania swojego organizmu, żeby jedli witaminy, dbali o siebie, bo koronawirus istnieje i rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie - mówi.

Też nie możecie się doczekać powrotu Basi do serialu?

Więcej o: