• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita i Adrian mają problem z synem podczas podróży. Znaleźli na to jednak sposób

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita i Adrian dalej kursują między dwoma miastami. Jak się okazuje, podróż z Jerzykiem zaczyna być coraz bardziej męcząca, a chłopiec zaczyna się szybko nudzić.
Anita i Adrian ze 'Ślubu od pierwszego wejrzenia' z synem
Instagram.com/ anitaczylija
Zobacz wideo Oliwia i Łukasz z 4. edycji ugościli Asię. Mieli ważny powód

Anita i Adrian poznali się dzięki udziałowi w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Jako jedyni z trzeciej edycji zdecydowali się pozostać w małżeństwie i do tej pory tworzą szczęśliwą rodzinę. W zeszłym roku po raz pierwszy zostali rodzicami, a na świecie pojawił się ich syn Jerzy. Chłopiec niedawno świętował roczek. Co więcej, już niedługo będzie starszym bratem - Anita i Adrian za jakiś czas powitają córkę.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita i Adrian o podróży z synem

Anita i Adrian jeszcze przez długi czas po zakończeniu programu kursowali między swoimi miastami. On pochodzi ze Szczecina, ona z Krakowa. Odkąd urodził się Jerzyk, najczęściej podróżują samochodem. Mama nie ukrywa, że z każdym miesiącem syn coraz gorzej znosi trasę. Chłopiec zaczyna się nudzić, a oni muszą wymyślać mu zabawy, dzięki którym jakoś przetrwają te ponad 600 km.

Dziś ostatnia nasza trasa w tym składzie ze Szczecina do Krakowa. Następnym razem przyjedziemy w powiększonym składzie. Kiedy to zleciało? Nie mam pojęcia... Przyznaję, że kiedy Jerzyk był młodszy, 670 kilometrów mijało o wiele spokojniej. Maluch właściwie całą trasę przesypiał, a od kiedy jest starszy od połowy trasy zaczyna się nudzić i postojów jest więcej, a rodzice muszą wykazywać się kreatywnością w wymyślaniu ciekawych zajęć - napisała na Instagramie.
 

Internauci jednak nie podzielili się swoimi sposobami, a skupili się komplementowaniu rodziny i po raz kolejny zapewnili ulubieńców, że od samego początku im kibicowali:

Macie ślicznego synka. Wszystkiego dobrego dla was.
Miło się patrzy na wasze szczęście. Od początku programu wam kibicowałam i życzę wam dużo miłości i wytrwałości, to prawdziwe szczęście, że siebie macie.
Uwielbiamy was i czekamy na siostrzyczkę Jerzyka - piszą.

Anita i Adrian poinformowali fanów o tym, że spodziewają się kolejnego dziecka, w marcu, w drugą rocznicę poznania/ślubu. Było to zaledwie dziewięć miesięcy po narodzinach Jerzyka. W kwietniu zdradzili, że na świecie pojawi się wymarzona córka.

Więcej o: