Agnieszka i Wojtek to najbardziej roześmiana para najnowszej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Swoim poczuciem humoru i naturalnością zyskali szerokie grono sympatyków, którzy trzymają kciuki za trwałość ich związku. Dopiero w finałowym odcinku show dowiemy się, czy ulubieni bohaterowie telewizyjnego eksperymentu postanowili dać sobie szansę w realnym życiu, jednak niektórzy już teraz chcą znać odpowiedź na to pytanie, doszukując się dowodów na Instagramie. Ostatnio niewinny post Agnieszki wywołał niemałą burzę w Internecie, a teraz przyszła kolej na Wojtka. W jego wpisie pojawiło się magiczne słowo "żona"!
Kilka dni temu Agnieszka na swoim instagramowym profilu pochwaliła się ulubionymi lekturami. Książki ułożyła na udekorowanym kwiatami stoliku, który stał pod oknem. Fani kobiety od razu dopatrzyli się szczególnych znaków. Zauważyli, że podobny stół i podłoga znajdowały się w mieszkaniu Wojtka, które znają z telewizji. Teraz plotki podsycił programowy mąż, publikując post dotyczący prezentu, który ofiarował Adze w jednym z odcinków. Przy okazji nazwał ją "żoną". Myślicie, że gdyby ich związek nie przetrwał próby czasu, wciąż by się tak do niej zwracał?
Dostałem wiele zapytań podczas trwania programu, z jakiej firmy mam swoje drewniane zegarki i oczywiście skąd zakupiłem różowy zegarek dla swojej żony... Teraz mogę już to wyznać, jest to firma mojego kuzyna - zdradził Janik.
Pod postem pojawiło się sporo komentarzy, w których internauci wyrażali nadzieję, że użyte przez Wojtka słowo nie było przypadkowe.
Żona musi być! Nie wyobrażam sobie finału bez Was.
A Wy macie jakieś przypuszczenia? Wszystkiego dowiemy się w kolejnych odcinkach show.