Życie Anny i Roberta Lewandowskich to ciągłe podróże. Z powodu zawodowych obowiązków muszą często odwiedzać najróżniejsze miejsca i nie zawsze udaje im się robić to razem. Podczas nieobecności jednego z rodziców, drugi stara się zajmować Klarą tak, żeby za bardzo nie odczuwała jego braku. Mimo to dziewczynka zawsze tęskni i z radością wita się po powrocie.
Klara Lewandowska pływa w morzu. Ma dopiero 2 lata, a już nabrała sporych umiejętności. Nie mamy wątpliwości, że w przyszłości zostanie sportowcem!
Na Instagramie "Lewej" znalazło się zdjęcie, które zrobiła, gdy jej mąż po raz pierwszy spotkał się z córką po przyjeździe z obozu piłkarskiego. Nie ukrywa, że taki widok zawsze ją wzrusza.
Jeden obraz potrafi zastąpić tysiąc słów... Nasze życie ciągle na walizkach, w samolotach, w podróży. Uwielbiamy powroty do domu - napisała.
Dodała też słowa, jakimi 2-letnia Klara zwraca się wtedy do taty:
Tatusiu, tatusiu - woła do niego.
Pod spodem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani najczęściej przyznają, że również są wzruszeni i nie dziwią się "Lewej", że podzieliła się z nimi tak intymną fotografią:
Bardzo piękne i wzruszające zdjęcie.
To najsłodsze, co dziś zobaczyłam.
Ale to słodkie maleństwo - komentują.
Swoje opinie wyrażają nie tylko fani trenerki, lecz także osoby ze świata show-biznesu:
Przesłodkie - zachwyca się Małgorzata Rozenek-Majdan.
Piękna chwila - dodała Katarzyna Zielińska.
Was też rozczuliło zdjęcie Klary i Roberta?
AW