Aktorka Grażyna Wolszczak może zacząć świętować! Wszystko za sprawą wygranego procesu. Pozwała Skarb Państwa za zanieczyszczone powietrze i smog, które według niej, naruszają jej dobra osobiste. Wolszczak wywalczyła odszkodowanie w wysokości 5 tysięcy złotych. Skarb Państwa zasądzone pieniądze przeznaczy na rzecz stowarzyszenia Unicorn.
Aktorka przez smog musiała zrezygnować z aktywności fizycznej na dworze, co ograniczyło jej prawo do wolności. Według sędzi Barbary Sytej-Latały szkoda Grażyny Wolszczak jest oczywista, nawet jeśli zanieczyszczone powietrze nie wywołało u niej problemów zdrowotnych.
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że na przestrzeni ostatnich 10 lat Polska należała do najbardziej zanieczyszczonych krajów Unii Europejskiej, a stężenie szkodliwych dla zdrowia pyłów w powietrzu znacząco przekraczało normę, zwłaszcza zimą.
Skarb państwa od 2008 roku podejmował szereg działań w celu poprawy jakości powietrza w Polsce, ale robił to z opóźnieniem lub nieskutecznie. Wniosek jest jednoznaczny: nie zapewniono skutecznej realizacji celów i założeń określonych przez wspomnianą dyrektywę. Ten stan utrzymuje się od lat – powiedziała sędzia Barbara Syta-Latała.
Grażyna Wolszczak po wyjściu z sali rozpraw dumnie powiedziała:
Ludzie, mamy moc. (...) To precedensowy wyrok. Jestem wzruszona, nie wiem co powiedzieć.
Ze skarbem państwa i samorządem z powodu smogu sądzą się również: Mariusz Szczygieł, Jerzy Stuhr, Lesław Żurek i Katarzyna Ankudowicz. Kolejne rozprawy w lutym i marcu.
Gratulujemy Grażynie Wolszczak wytrwałości w walce o swoje prawa!
JP