Było bajkowe wesele, teraz proza życia. Krupińska żali się na męża. I na to, że nikt jej już nie podrywa

Paulina Krupińska wyznała, że Sebastian Karpiel-Bułecka nie jest o nią zazdrosny. Modelka tłumaczy to jego dojrzałością.

Mówi się, że bez zazdrości nie ma miłości. Okazuje się, że ta zasada nie zawsze się sprawdza. A już na pewno nie w związku Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiel-Bułecki.

Sebastian Karpiel-Bułecka nie jest zazdrosny o Paulinę Krupińską

Miss Polonia wyznała w rozmowie z Faktem, że mąż wcale nie jest o nią zazdrosny. Co ciekawe, gwiazda dodała, że jest jej z tego powodu trochę przykro.

Szczerze mówiąc, czasami chciałabym, żeby był zazdrosny. Wydaje mi się, że to wynika z jego dojrzałości. Poza tym gdy wychodzę na miasto, to mam wrażenie, że wszyscy wiedzą, że jestem zajęta. Nikt mnie więc nawet nie podrywa - powiedziała.

Niejedna kobieta pewnie zazdrości Paulinie. W końcu w związku najważniejsze jest zaufanie. 

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka

Paulina i Sebastian są parą od 2014 roku. W lipcu 2015 roku na świat przyszła ich córka, której dali na imię Antonina. W lipcu tego roku zakochani pobrali się. Uroczystość odbyła się w góralskim stylu. 

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>

KS

Więcej o: