Blake Livley wybrała się ostatnio z mężem, Ryanem Reynoldsem, na imprezę. Wybrała oszałamiającą białą kreację - bardzo ciasną. Widać efekty długich godzin spędzonych na siłowni. Wow!
Blake Livley jest szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Doświadczyła też tego, jaki wpływ ma na ciało kobiety ciąża - aktorka po drugiej ciąży przybrała na wadze prawie 30 kg. Ale w przeciwieństwie do wielu aktorek i celebrytek, nie śpieszyła się z odchudzaniem.
Poświęciła na to dużo czasu i prawie półtora roku po porodzie chwali się efektami. A jest czym.
Blake poszła z Ryanem na imprezę ginu Aviator i wybrała na tę okazję bardzo ciasną sukienkę. Zdecydowała się na białą kreację do połowy łydki. I wyglądała w niej zjawiskowo.
Śmiało możemy powiedzieć, że zupełnie przyćmiła swojego męża, który przecież swego czasu był okrzyknięty mianem najseksowniejszego mężczyzny świata.
A przecież Blake postawiła tym razem na prostą elegancję. Jej prosta kreacja miała długie rękawy, ale za to odsłaniała ramiona. Krój przewidział też cienkie ramiączka. Aktorka dobrała do tego kilka trafionych ododatków - jednego kolczyka, kilka ładnych pierścionków i wiązane sandałki. Jej mąż to taki szcześciarz!
JAB