Kilka dni temu media obiegły doniesienia, że Hanna Lis rozwodzi się z mężem. Magazyn "Flesz" poinformował, że małżonkom nie udało się pokonać kryzysu, jednak pozostają w przyjacielskich stosunkach. Ponoć dziennikarka opuściła ich wspólny dom w Konstancinie i przeniosła się do stolicy.
Zarówno Hanna Lis, jak i Tomasz Lis konsekwentnie milczą i nie komentują swojego życia prywatnego. Dziennikarka po raz pierwszy od medialnych doniesień pojawiła się publicznie. Na imprezie Badury zaprezentowała się w golfie i spodniach od Łukasza Jemioła. Stylizację uzupełniła torebką, która kosztuje ok. 17 tysięcy złotych.
Warto napisać, że Hanna Lis dodała wymowny wpis na swój Instagram. Z racji tego, że media rozpisują się teraz o dzieciach dziennikarki, ta wystosowała apel.
Apeluję do dziennikarzy oraz właścicieli kolorowej prasy i plotkarskich portali, proszę: zostawcie dzieci w spokoju. Nie są osobami publicznymi, nie chcą nimi być. Nie jestem, niestety, w stanie ochronić swojego życia prywatnego, ale o ich spokój będę walczyć. Ściskam wszystkich moich Insta-Przyjaciół.
JT