• Link został skopiowany

Ostałowska nie zamierza już dłużej czekać na łaskę. Aktorka komentuje: Nikogo nie prosiłam, aby Marta zniknęła z serialu!

Dominika Ostałowska ma dość czekania na powrót na plan "M jak miłość". Po ciężkich dla niej dwóch ostatnich latach ma na siebie nowy pomysł.
Dominika Ostałowska
EAST NEWS

Dominika Ostałowska wciela się w rolę Marty Mostowiak w "M jak miłość" już od 2000 roku. Niestety, ostatnio coraz rzadziej można oglądać ją na ekranie. Aktorka w rozmowie z "Rewią" sama odniosło się się do ograniczania jej wątku w serialu.

W ostatnim roku miałam jedynie pięć dni zdjęciowych. Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy pojawię się w serialu. Wydaje mi się, że sami scenarzyści mogą tego nie wiedzieć. Nikogo nie prosiłam, aby Marta zniknęła z serialu! - czytamy w "Rewii" słowa Ostałowskiej.

Według informatorów czasopisma Ostałowska postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zmienić nie tylko swoje życie zawodowe.

Zamierza całkowicie zmienić swoje życie. Najpierw zapisać się na jogę, żeby zrzucić trochę kilogramów. Chce również znaleźć nową pracę w jakimś serialu. Nie zamierza już dłużej czekać na czyjąś łaskę - podaje w tygodniku znajoma aktorki.

Odzywaliśmy się do produkcji serialu, jednak nie udało nam się uzyskać komentarza.

MT

Więcej o: