Anna Karczmarczyk to naturalnie piękna kobieta. Ale na imprezie "Plejady" nie wyglądała dobrze. Dlaczego? Głównym powodem był naszym zdaniem kapelusz z dziwną apaszką (?) nad czołem. Takie nakrycie głowy sprawdziłoby się może na szalonym balu przebierańców, ale na eleganckiej gali wyglądało niestety dość komicznie.
Sam strój, czyli garnitur w paski, sam w sobie nie był zły, ale zdecydowanie powinien być lepiej dopasowany do sylwetki. Nie zaszkodziłby też mocniejszy makijaż. Blada twarz i rzęsy muśnięte tuszem wypadły niestety dość słabo. Trochę szminki, lepsza fryzura i zostawienie kapelusza w domu mogłoby uratować sytuację. Niestety, tym razem jesteśmy na nie.
JM