Ariel Winter to aktorka młodego pokolenia, znana głównie z roli w serialu "Współczesna rodzina" i z operacji zmniejszenia piersi. 19-latka niemal zawsze, gdy pojawia się na czerwonym dywanie, eksponuje swoje kobiece wdzięki. Nie odmówiła sobie tego nawet na premierze bajki dla dzieci "Smerfy".
Gwiazda postawiła na dość odważną, zwłaszcza jak na tę okazję, kreację, która zdecydowanie o wiele więcej odsłaniała niż zasłaniała. To za sprawą wstawek z transparentnego materiału. Co prawda Winter prezentowała się w niej kobieco, ale mamy wątpliwości, czy to odpowiedni strój na premierę bajki. Zwłaszcza, że jak sama ostatnio mówiła, walczy z opinią seksbomby. Ten strój na pewno jej w tym nie pomoże. Podobnego zdania były i zagraniczne media.
Kreacja sprawiała wrażenie... skomplikowanej. Przeźroczyste panele upewniły nas, że gwiazda nie założyła ani stanika ani majtek - czytamy na "Daily Mail".
Sukienka podkreśliła jej atuty i Ariel wygląda super, ale chyba zostawiła głowę w domu - jak można było założyć coś takiego na premierę "Smerfów"?! - dodał oburzony czytelnik.
A co Wy sądziecie o tej stylizacji? Weźcie udział w naszej sondzie.
AW