Sebastian Karpiel-Bułecka i Paulina Krupińska już niedługo po raz drugi zostaną rodzicami. Mimo tego, para, jak twierdzi "Życie na Gorąco", "ostatnio przeżywa trudności". Dowodem ma być fotorelacja z ich wspólnego spaceru z dzieckiem. Jak donosi tygodnik, para zachowywała się na nim dziwnie, szli nie obok, a w kilkumetrowym odstępie.
Czasem coś do siebie krzyczeli, a po ich twarzach widać było, że są spięci. W pewnym momencie, gdy Sebastian mówił coś do ukochanej, ona wykonała znaczący gest w jego stronę, jakby pukała się palcem po głowie. W końcu, po kilkudziesięciu minutach tego spaceru, ona zniknęła za rogiem, a on poszedł w stronę samochodu - relacjonuje tygodnik.
Dodajmy, że gest, który tygodnik opisuje jako "znaczący" wygląda jak zwykłe drapanie się po policzku. Wszystko wskazuje na to, że dramatyczne doniesienia "Życia na Gorąco" o kryzysie w związku paru są mocno przesadzone ;)
EK