Katarzyna Wołejnio , znana z programu "Żony Hollywood", tydzień temu pojawiła się u boku Rinke Rooyensa na Balu TVN. Od tego czasu wszyscy zastanawiali się, czy parę łączy coś więcej niż przyjaźń. Odpowiedź znaleźliśmy w "Fakcie", który dotarł do osoby z ich otoczenia.
Kasia i Rinke są razem od pięciu miesięcy. Poznali się podczas negocjacji umowy do „Tańca z gwiazdami”, którego Rinke jest producentem - powiedział informator.
Jak czytamy w "Fakcie", związek ten zupełnie nie jest na rękę Kayah , która jest byłą żoną producenta.
Kayah jest wściekła, że obnoszą się ze swoim romansem na salonach. Słyszała o Wołejnio złe rzeczy. Nie chce też, by mieszkała pod jednym dachem z jej synem, 18-letnim Rochem. No i boi się, że Rinke zostanie zraniony, a to teraz jest jej dobry przyjaciel - kontynuuje osoba bliska parze i piosenkarce.
Niechęć Kayah do Wołejnio stała się na tyle silna, że wokalistka planuje powstrzymać jej związek z byłym mężem za wszelką cenę.
Podobno Kayah zaczęła zbierać haki na Wołejnio. W odpowiedniej chwili chce przedstawić efekty Rinkemu - czytamy.
Trzeba przyznać, że doniesienia tabloidu brzmią dość sensacyjnie. Myślicie, że jest w nich ziarno prawdy?
MK