Beyonce i Jay Z to jedna z najbardziej stylowych par show biznesu. Na niedzielny mecz koszykówki raper założył najmodniejsze buty sezonu z kolekcji Kenye Westa , Yeezy Boost 350. To po te buty ludzie w Warszawie ustawiali się w kolejce czekając nawet po dwa dni.
Beyonce natomiast w przeciwieństwie do męża dość niefortunnie dobrała obuwie. Do leginsów i klasycznej ramoneski założyła różowe szpilki na platformie, które totalnie nie pasowały do tej stylizacji.
Wyglądała bardzo stylowo, ale to od jej szykownych i bardzo wysokich szpilek nie można było oderwać wzroku - pisze "Daily Mail".
Zgadzamy się, że to buty skupiły całą uwagę, ale czy dlatego, że były "szykowne"? Ogromna platforma i cukierkowy kolor to niestety dosyć kiczowate połączenie i trochę nas dziwi, że Beyonce słynąca ze świetnego gustu zdecydowała się na taki wybór. Jakieś skojarzenia?
WJ