Salma Hayek na planie swojego nowego filmu doznała urazu głowy i natychmiast przewieziono ją do szpitala. Bez obaw, aktorce nie stało się nic poważnego, ale pośpiech w jakim doszło do interwencji, zaowocował krępującą sytuacją. Hayek nie miała bowiem czasu się przebrać i w szpitalu wystąpiła w koszulce z zabawnym nadrukiem nagiego kobiecego ciała. Jakby czuła się jeszcze mało zawstydzona, lekarze postanowili zrobić sobie z nią zdjęcie utrwalając jej zażenowany wyraz twarzy.
Musiałam być przewieziona z planu zdjęciowego na ostry dyżur z powodu niewielkiego urazu głowy. Niestety, mój strój filmowy był bardzo nieodpowiedni jak na szpital. Dziękuję lekarzom, że się tak świetnie mną zajęli!
Mina lekarzy wskazuje na to, że mieli dużo lepszy humor niż aktorka. Trudno się dziwić. Taka kobieta w takiej koszulce? Wyobraźnia działa ;-)
Zastanawiam się o czym myślą ci lekarze? - pytani fani na Instagramie.
Może lepiej nie wiedzieć? Salma postanowiła obrócić sytuację w żart i podsumowała ją zabawnym komentarzem:
Bez obaw, po tym urazie nie jestem większą wariatką niż byłam wcześniej.
Zabawna wpadka rozbawiła również media.
Salma na pewno nie planowała założyć jej koszulki na wizytę w szpitalu. Zrobiło się krępująco! - opisuje portal Uproxx.com.
A jak Wam podoba się koszulka Salmy?
WJ