Marta Żmuda-Trzebiatowska pojawiła się na koncercie "Listy do M. 2", a Salma Hayek wybrała się na "Naughty Christmas Party". Choć imprezy dzieliły setki kilometrów, panie wybrały podobne ubrania. Górę zakrywała obcisła bluzka pod samą szyję. U polskiej aktorki koronkowa, u Salmy zakończona golfem. Dół to obszerne, niemal identyczne spodnie. U niskiej Hayek dodatkowo skracające sylwetkę, u Żmudy zdecydowanie za krótkie.
Oczywiście obie panie są piękne i nie zepsuje tego nawet najgorsza stylizacja. Te, może najgorsze nie były. Ale koronkowa bluzka i przykrótkie spodnie? Golf podkreslający duży biust? Nie, nie, następnym razem chcemy zobaczyć coś lepszego ;)
jus