Magda Gessler jest znana z ciętego języka i chętnie polemizuje z internautami na swoim profilu. Jej celne riposty często zamykają usta "hejterom". Tym razem na Facebooku podzieliła się zdjęciem wykonanym w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie przeprowadzała "Kuchenne Rewolucje" w jednej z tamtejszych restauracji.
Dzień dobry kochani :) Przede mną kolejne rewolucje... Tym razem w Piotrkowie Trybunalskim. Wczoraj na rynku wesołe dzieciaki pożyczyły mi rower :) - głosi podpis pod fotką.
I zaczęło się. Internauci od razu ruszyli "do boju". W komentarzach pytali o to, ile waży restauratorka i czy rower po "wypożyczeniu" przez nią jest nadal sprawny:
Zaraz, ile pani waży? To tylko do zdjęcia? - zapytała jedna z fanek.
64 kg... To chyba ok. 1,71 m wzrostu... Już jest fajnie - szczegółowo odpowiedziała gospodyni programu.
Nie zepsułaś? - dopytywał kolejny internauta.
To Ty jesteś do reperacji ;( - zaskoczyła go cięta riposta Magdy Gessler.
Te mini-dialogi to nie wszystko. Przy okazji kolejnego pytania o wagę, restauratorka w odpowiedzi zapewniła, że jest "normalna". Pochwaliła się również, że ostatnio udało jej się sporo schudnąć:
Nie waży pani za dużo jak na rower dziecięcy? - brzmiało kolejne uszczypliwe pytanie.
Zmartwię was... Jestem normalna... Proszę się przyjrzeć: nie gruba i nie chuda, bo zjechałam z wagi... To nie było... Fajne... Ale chciał Pan zabłysnąć... :( - skwitowała obraźliwy komentarz.
Jak widać, Magda Gessler złośliwych internautów się nie boi, a wręcz podchodzi do nich z dużym dystansem i poczuciem humoru. Chylimy czoła za odważną postawę! ;)
Zobacz też, jak restauratorka tłumaczy nadużywanie wulgarnych słów w swoim programie:
amelka
