Ewelina Lisowska przyzwyczaiła nas do swojego fantazyjnego stylu. ZAWSZE jej stylizacje są zaskakujące, tym razem jednak zgotowała nam niespodziankę innego rodzaju. W jej stroju nie było NIC szokującego. Ot, grzeczna klasyczna sukienka i zwykłe buty. Fryzura też nie jest w jej stylu. Doczepiane włosy?!
Sam klasyczny fason nie wystarczył jednak, aby Lisowska prezentowała się nieskazitelnie. Przeszkadzało nam, że kreacja nie była wyprasowana i była nieco zbyt obszerna. Widać było to zwłaszcza, gdy piosenkarka stanęła bokiem.
W takim wydaniu Lisowska pojawiła się na koncercie Lato Zet i Dwójki w Toruniu. Pasuje piosenkarce bardziej stonowany styl, a może wolicie ją w jej tradycyjnie szalonych stylizacjach?
karo