• Link został skopiowany

Salma Hayek jest "cudem natury", wiemy. Ale co sądzić o jej kreacji? Dzieło sztuki czy przekombinowanie i wpadka?

Na modową imprezę aktorka założyła suknię, na którą zdecydowałoby się niewiele gwiazd. Nie jesteśmy pewni, jak ocenić ten modowy eksperyment.

Latynoska piękność była jednym z gości kolacji poprzedzającej otwarcie wystawy poświęconej twórczości Alexandra McQueena w londyńskim Victoria and Albert Musem. Na tę okazję Hayek wybrała suknię jego projektu, która sama w sobie była ciekawym "eksponatem". Beżowa kreacja z rozszerzanym dołem przywoływała na myśl pawia - o takie skojarzenia nie było zresztą szczególnie trudno, bo ptak, a nawet dwa, zostały na niej wyszyte.

<< ZOBACZ ORYGINALNĄ KREACJĘ AKTORKI >>

Dumna jak paw! Głowy odwracały się za Salmą Hayek w tej "dramatycznej" sukni. Po prostu olśniewająca! - zachwycał się portal Dailymail.co.uk.

My mamy mieszane uczucia i za stanawiamy się, na ile to jeszcze moda, a na ile dzieło sztuki. Po chwili dochodzimy jednak do wniosku, że pawie pawiami, ale Salma i tak wygląda pięknie. A jakie jest Wasze zdanie? Zagłosujcie w sondzie.

em

Więcej o: