• Link został skopiowany

Na czerwonym dywanie poker face, a na widowni? Swift znów tańczyła, jakby nikt nie patrzył. A jednak miała (sławnego) widza. I wcale nie był zachwycony

W tym roku piosenkarka nie otrzymała żadnej nagrody - swoje pięć minut na scenie miała jedynie, kiedy wręczała nagrodę Samowi Smithowi. A jednak znów zwróciła na siebie uwagę. Pamiętacie jej szalone ruchy sprzed roku? Znowu to zrobiła.

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że Swift uwielbia błyszczeć na Grammy. Kiedy nie zdobywa nagród, które próbuje jej odebrać Kanye West, tańczy na widowni. Rok temu to zrobiła i się sprawdziło - o jej ruchach pisali wszyscy.

embed

Więc czemu tego nie powtórzyć?

Strategia była udana i Taylor zrobiła to znowu:

embed
embed

Jeśli byliście kiedyś na koncercie, przyznacie na pewno, że nie ma nic gorszego niż zbyt entuzjastyczna fanka. Wymachuje rękoma, wrzeszczy, zarzuca włosami... Brzmi znajomo?

embed

I niestety, Pharrell Williams też nie był zachwycony:

embed

Pharrell, prosimy, nie rób nic Taylor. Może za rok będzie siedziała spokojnie. Póki co, piosenkarka ma dla Ciebie radę:

embed
Zobacz wideo

jus

Więcej o: