Aktorka na galę Critics' Choice Awards wybrała oryginalną suknię Lanvin. Dwukolorowa kreacja od przodu prezentowała się dosyć grzecznie, ale na to, co działo się, gdy aktorka stanęła tyłem, nie dało się nie zwrócić uwagi. Nie mówimy jedynie o tym, że fuksjowy top przechodzi niespodziewanie w ogromną kokardę do ziemi. Materiał opinał ciało gwiazdy tak niefortunnie, że na jej plechach utworzyły się niezbyt ładne fałdki.
To jest "look" , który ludzie albo pokochają albo znienawidzą. Reese nosi tę wymagająca kreację, jakby w ogóle się nie starała. Zdecydowanie działa na jej korzyść - ocenił portal Hollywoodlife.com.
My nie jesteśmy jednak pod wrażeniem. Reese, uwielbiamy cię, ale tym razem musimy się nie zgodzić i zaliczyć do grupy nienawidzących.
A jak Wam się podoba sukienka aktorki?
em