Kiedy Jessica Chastain wybrała na premierę filmu "Foxcatcher" przepiękną kreację z wiosennej kolekcji Elie Saab, z całą pewnością nie spodziewała się TAKICH efektów specjalnych. To był niezwykle wietrzny wieczór - jej liliowa suknia wręcz rwała się do lotu. Aktorka musiała przyłożyć ogromnych starań, aby nie pokazać fotografom więcej niż zamierzała. A mogła pokazać wiele...
Udało jej się uniknąć wpadki - wykazała się dużym refleksem. Zareagowała na tę sytuację z uśmiechem i zapewne nie wiedziała jeszcze, że zagraniczne media po obejrzeniu tych zdjęć napiszą , że wyglądała jak bogini.
xiu