Udział w "Tańcu z gwiazdami" okazał się być bardzo motywujący dla Anety Zając. Aktorka postanowiła zadbać o siebie i stawia na zmiany. Widać już pierwsze efekty.
Aneta Zając nie traci czasu. Finał "Tańca z gwiazdami" coraz bliżej, ale aktorka tak przywykła do regularnych treningów, że ćwiczy też na własną rękę.
Największą frajdę sprawia mi to, że za każdym razem pokonuję coraz dłuższe dystanse. Cieszę się, bo to tak, jakbym pokonywała samą siebie. Poza wysiłkiem fizycznym dbam również o swoje zdrowie, a przede wszystkim staram się regularnie odżywiać. Niczego sobie nie odmawiam. Uważam, że dwie kostki czekolady jeszcze nikomu nie zaszkodziły, a działają zbawiennie na dobry nastrój - powiedziała ostatnio w rozmowie z "Twoim Imperium".
Odstresowanie na pewno przyda się Anecie. Czeka ją w najbliższym czasie zacięta rywalizacja ( Zobacz: Moro życzyła Zając ODPADNIĘCIA z programu. Ta nie pozostała dłużna: Joanna jest zbyt... ). Aktorka postanowiła o siebie zadbać, nie tylko w sferze kondycji, ale podjęła decyzję o zmianach, które mogą korzystnie wpłynąć na jej życie zawodowe. Aneta mieszka teraz w Warszawie i dzięki temu, częściej może brać udział w castingach. Wygląda na to, że aktorka na dobre zapomniała już o rozstaniu z Mikołajem Krawczykiem i postanowiła skupić się na realizacji swoich marzeń.
PeeR
