Agustin Egurrola będzie się musiał grubo tłumaczyć, a wszystko przez rzekome nieprawidłowości w rozliczeniach z fiskusem. CBŚ, które wpadło na trop tej sprawy, zawiadomiło już Prokuraturę Apelacyjną w Lublinie.
Stosowne zawiadomienie dostaliśmy od Centralnego Biura Śledczego. Sprawą zajmujemy się od stycznia zeszłego roku. Śledztwo w dalszym ciągu jest prowadzone. Obecnie trwają czynności żmudne i niezwykle czasochłonne, które polegają na analizie dokumentacji finansowej i księgowej - powiedział w rozmowie z Se.pl. Andrzej Markowski, zastępca prokuratora apelacyjnego, nadzorujący pracę Wydziału V do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.
O jakie nieprawidłowości chodzi?
To są kwestie związane z Kodeksem karnym skarbowym, kwestie związane z uszczupleniem danin na rzecz Skarbu Państwa, czyli inaczej mówiąc, podatków - powiedział prokurator w rozmowie z tabloidem.
Prokuratura nie chce na razie zabierać głosu w sprawie, ponieważ nie wiadomo czy do błędu doszło przypadkiem czy celowo. Nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów. Sam Agustin Egurrola twierdzi, że nic nie wie o całej sprawie.
Nie mam pojęcia, na razie jeszcze nic nie wiem na ten temat - orzekł w rozmowie z Se.pl.
aga
