Kotek Miley Cyrus może być jednym z najdziwniejszych momentów gali American Music Awards (Zobacz: Przestaliśmy już ogarniać występy Miley. Co tym razem? Strój z lat 80. i psychodeliczny kotek ), ale za to najzabawniejszy należy do Justina Timberlake'a. Gdy artysta odbierał swoją drugą nagrodę, nie omieszkał "zabawić się" kosztem Taylor Swift i tego, z jakim zaskoczeniem zawsze reaguje na zdobycie jakiejś nagrody. Na szczęście piosenkarka ma do siebie dystans i przyłączyła się do zabawy. Co za duet!
Abc