Shakira i Gerard Pique od 3 miesięcy są szczęśliwymi rodzicami Milana. Jednak przyjście na świat dziecka to nie tylko czysta rozkosz. Często jest to też prawdziwa rewolucja w życiu młodych rodziców, a rzeczy wcale nie wyglądają tak, jak by się tego spodziewali. Shakira nie miała oporów, by szczerze opowiedzieć o swoich pierwszych odczuciach tuż po porodzie. Piosenkarka była przede wszystkim zaskoczona wyglądem małego Milana.
Urodzenie dziecka nie jest tak idylliczne, jak ludzie przypuszczają. Nie oczekujcie, że tuż po urodzeniu wasze dziecko będzie mieć różowe policzki! Kiedy ja zobaczyłam mojego synka, pomyślałam: "jest purpurowy i pomarszczony, co to ma być?!" - wyznała w programie "The Ellen DeGeneres Show".
Wokalistka bardzo szybko odzyskała zgrabną sylwetkę. Jednak było to okupione ciężką pracą. Tuż po urodzeniu, Shakira patrzała na siebie bardzo krytycznym okiem.
Na początku trudno jest poradzić sobie z wieloma rzeczami, np. ze swoim nowym odbiciem w lustrze. Tuż po porodzie wyglądałam jak shar pei! - powiedziała bez ogródek.
Artystka nie ukrywała, że opanowały ją lęki takie same, jak każdą inną kobietę, która niedawno urodziła dziecko. Sprawy nie ułatwiał fakt, że partner Shakiry, Gerard Pique, jest niezwykle przystojny!
Zastanawiałam się, czy jeszcze kiedykolwiek znów będę seksowna? Czy będę atrakcyjna dla mojego mężczyzny tak samo jak kiedyś? - zdradziła.
Kiedy w programie na telebimie pojawiły się wspólne zdjęcia pary, wokalistka się rozmarzyła:
On jest taki przystojny! - po chwili jednak się zreflektowała - Lepiej żebym mu się wciąż podobała! - zagroziła ze śmiechem.
Dobrze wiedzieć, że seksowna wokalistka ma takie same obawy, jak miliony kobiet na świecie. Coś nam się jednak wydaje, że porównanie do pieska obdarzonego zwisającą skórą jest bardzo przesadzone.
Wywiad z piosenkarką obejrzycie tutaj .
Vic