Małgorzata Potocka była gościem w " Dzień Dobry TVN ", gdzie skomentowała plotki o rzekomym kryzysie w jej małżeństwie, wywołane tym, że Jan Nowicki nie pojawił się ostatnio na premierze jej sztuki "Hollywood na Foksal". Dziś skomentowała te doniesienia :
W naszym małżeństwie jest tak, że raz jest lepiej, a raz gorzej. Ja jestem jego pierwszą żoną, ale one nie jest moim pierwszym mężem. Jak jest dojrzała miłość, to ona musi być ślepa i musi tolerować wszystko. Jan jest bardzo odrębnym, wspaniałym człowiekiem.
Dyrektor teatru Sabat jeszcze dodała:
Znamy się 30 lat i możemy sobie na wszystko pozwolić, nawet na to, żebyśmy milczeli przez pół roku w stosunku do siebie. Jan jest najwspanialszym mężczyzną w moim życiu, jaki mi się zdarzył i nigdy od niego nie odejdę.
Para jest ze sobą od 4 lat, Nowicki jest czwartym mężem Potockiej. Życzymy im powodzenia i mamy nadzieję, że kryzysu rzeczywiście nie ma.
Emes
