Od czasu bardzo źle przyjętej przez krytyków i widzów "Bitwy pod Wiedniem" nie mieliśmy okazji oglądać Alicji Bachledy-Curuś . Nie wiadomo też, czy obecnie kręci jakiś film. W międzyczasie wystąpiła w amerykańskiej reklamie piwa Heineken. Partneruje jej przystojny brytyjski aktor, Neil Jackson. Możecie go kojarzyć z serialu młodzieżowego "Za wszelką cenę" lub roli w filmie o Jamesie Bondzie "Quantum of Solace".
Zobaczcie, jak tańczy Alicja Bachleda-Curuś:
Co ciekawe, Alicja Bachleda-Curuś kiedyś nie lubiła piwa. Przekonała się do niego dopiero w trakcie swojego związku z Colinem Farrellem. Aktor w końcu pochodzi z Irlandii - ojczyzny znanego na całym świecie Guinnessa.
Nigdy nie przepadałam za piwem i pamiętam, że przy pierwszej zachęcie zdecydowanie mi nie podeszło. Trzeba się do niego przekonać i, jeśli chodzi o piwo, to teraz Guinness najbardziej mi odpowiada. Wbrew temu, co się powszechnie uważa, jest zdrowy, szczególnie dla kobiet, które karmią. Witaminy, drożdże, minerały. Dodatkowy atut - powiedziała w "Vivie".
Jak Wam się podoba Alicja Bachleda-Curuś w reklamie?
Alfa
