Na pół roku w zawieszeniu na 2 lata, grzywnę 2,4 tys. i 4 lata zakazu prowadzenia pojazdów skazał sąd biskupa Piotra J., który trzy miesiące temu prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Dodatkowo biskup musi zapłacić 4 tys. na Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej. Duchowny nie był obecny na sali sądowej podczas ogłoszenia wyroku.
Sędzia Edyta Dzielińska-Wolińska z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w uzasadnieniu orzeczenia powiedziała:
Od oskarżonego oczekuje się więcej w zakresie kształtowania postaw społecznych.
20 października 57-letni biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr J. stracił panowanie nad samochodem i uderzył w latarnię w Warszawie. Poddał się badaniu na zawartość alkoholu, w organizmie wykazano ponad 2,5 promile. Piotrowi J. przedstawiono zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, do czego się przyznał.
Fot. Filip Klimaszewski / Agencja GazetaPoczątkowo duchowny chciał dobrowolnie poddać się karze, ale sąd się na to nie zgodził. Duchowny wydał też oświadczenie, w którym przeprosił i zadeklarował, że zwróci się o specjalistyczną pomoc.
Saw