Pierwsze tygodnie ciąży księżnej Kate nie należały do najszczęśliwszych. Najpierw trafiła do szpitala w Londynie z powodu ostrych porannych mdłości, co z kolei wywołało medialną burzę wokół jej ciąży. Jak się okazuje problemy księżnej z jedzeniem się nie skończyły. Kate wciąż ma mdłości, kiedy musi coś zjeść i bardzo szybko czuje się pełna. Skoro żaden z tradycyjnych sposobów nie był w stanie jej pomóc, księżna zwróciła się ku hipnozie - donosi magazyn "Australia's New Idea".
Kiedy tylko widzi jedzenie, ma uczucie jakby było zatrute, a jej żołądek od razu się kurczy - wyjaśniła przyjaciółka Kate, Jessica Hay, w magazynie "Australia's New Idea".
Księżnej Kate sprawiało niewyobrażalną trudność zjedzenie całego posiłki. Najwyraźniej problem więc nie leżał w organizmie tylko w psychice, a na takie sprawy, hipnoza wydaje się doskonałym rozwiązaniem. Podobno to właśnie książę William był osobą, która namówiła Kate na niestandardową terapię.
Hipnoterapia pozwala pozbyć się negatywnych myśli związanych z jedzeniem z powodu porannych mdłości i zastępuje je apetytem na zdrowe i pożywne jedzenie - zachwala Hay w rozmowie.
Najwyraźniej ten nowatorski sposób leczenia już odnosi skutki, bo księżnej wrócił apetyt. W jej menu znajdują się teraz sycące, ale zdrowe produkty: awokado, jagody, brokuły, płatki owsiane i koktajle. Poza tym Kate została ostatnio przyłapana przez dziennikarzy, jak wybrała się do Starbucksa na ciastko i latte. Po trudnych początkach ciąży przyszedł wreszcie czas na relaks i odetchnięcie z ulgą:
Z całą rodziną wokół siebie, Kate i William wreszcie zaczynają cieszyć się ciążą po tak traumatycznym początku - cieszy się przyjaciółka Kate.
Kate i William spodziewają się narodzin potomka w lipcu. Dziecko będzie trzecie w kolejce do tronu. Nam pozostaje więc też cieszyć się z poprawy apetytu księżnej i życzyć jej dużo zdrowia.
Vic