Kubę Wojewódzkiego ewidentnie rozochociła popularność, jaką zdobył jego ostatni facebookowy post, bo wczoraj po raz kolejny postanowił zażartować z newralgicznej dla wielu sprawy - przyczyn katastrofy smoleńskiej. Tym razem jednak gwiazdor "przeprasza" za poprzedni, kontrowersyjny wpis na tablicy. Robi to oczywiście na swój sposób:
PRZEPRASZAM. POMYLIŁEM SIĘ, PISZĄC DZIŚ O TROTYLU. autor
Pod tym zdaniem umieścił zdjęcie Kojota, z kreskówki o Strusiu Pędziwiatrze, w otoczeniu materiałów wybuchowych.
Przypomnijmy, że dzień wcześniej Kuba na swojego Facebooka wrzucił grafikę, przedstawiającą Lecha Kaczyńskiego jako DJ-a Trotyla. Ten wpis wielu osobom, delikatnie mówiąc, nie spodobał się. Jednakże stał się hitem na portalu społecznościowym. Miał ponad 1000 udostępnień, 7174 osób kliknęło "lubię to", a 806 skomentowało. Czy Wojewódzki dołączył do sporego grona polityków, dla których katastrofa smoleńska to jedynie sposób na lans?
zuz