Sytuacja przedstawia się dziwnie, wziąwszy pod uwagę, że Rob wyprowadził się z domu po zdradzie, jakiej Kristen dopuściła się z kimś, z kim pracowała na planie filmowym. Rob grał przecież z Reese w "Wodzie dla słoni" - i grał tam jej kochanka, który odbił ją jej mężczyźnie! Nic dziwnego, że - choć Robert i Reese Witherspoon są tylko przyjaciółmi - pojawiają się podejrzenia o romans.
Nic nie zapowiada tego, aby Pattinson zamierzał opuścić posiadłość Reese w Kalifornii. Wygląda na to, że znalazł u niej pocieszenie i czuje się tam dobrze. O ile, oczywiście, można czuć się dobrze, będąc zdradzonym przez ukochaną osobę....
A jaki jest jego stosunek do Kristen? Nienajlepszy... Chyba się nie pogodzą.
Nie może się pozbierać po tym wszystkim. Wie jednak, że promocja nie może odbyć się bez niego i Kristen. To go zżera od środka, że nie może nic na to poradzić i nie ma wyjścia, tylko musi z nią pracować. Jest niepocieszony, że będzie musiał promować "Zmierzch" u jej boku. Czuje się poniżony. To koszmar dla całej ekipy. Wszyscy będą starali się, by nic nie zakłóciło promocji. Fani nie mogą się doczekać ich wspólnych wywiadów. To świetna promocja dla filmu. Jednak Robert nie jest tym zachwycony. Wcześniej chętnie pojawiał się z Kristen na imprezach, na których nie musiał. Teraz nie chce jej widzieć na oczy - powiedział mediom znajomy Roba.
Mau
Zobacz także: