Historia zaginionego paska Colina Farrella przypomina historię zegarka z ''Pulp Fiction''. Tylko sposób przechowywania jest trochę inny ;-)
Jak donosi thesun.co.uk trzy tygodnie temu Colin Farrell zgubił pasek, który dostał kiedyś w prezencie od ojca Eamonna. Przez lata aktor wydał 14 tys. złotych na reperowanie i konserwowanie ukochanego elementu garderoby. Kiedy Colin tył do paska dodawane były kawałki skóry i aktor robił nowe dziurki. The Sun twierdzi, że Colin rozważa zrobienie plakatu stylizowanego na te z dzikiego zachodu z napisem ''Poszukiwany'' (ale chyba brytyjskich dziennikarzy lekko poniosła fantazja).
Aktor jest bardzo przywiązany do swojego ojca, z którego jest bardzo dumny. Eamonn był kiedyś piłkarzem. W jednym z wywiadów Farrel powiedział:
Boże, chciałbym dostawać piep**onego centa za każdym razem kiedy mówię w barze: Mój tata to Eamonn Farrell i kiedyś grał dla Shamrock Rovers.
(Eamonn Farrell, Screen z thesun.co.uk)
Rudy