Według informacji na zagranicznych serwisach, Whitney Houston wraca do muzyki. Akurat w tę informację można nie wierzyć, bo legendarna diwa już wielokrotnie zapowiadała swój wielki powrót, ale tym razem sprawa wygląda poważnie. Jej nowy krążek ma się ukazać już we wrześniu.
Materiał na płytę Houston nagrywała przez dwa lata. Niestety uwaga mediów nie była na tym skupiona. Kolorowa prasa wolała debatować o jej problemach z głosem i rozwodzie z Bobbym Brownem .
Dyskografię artystki zamyka One Wish: The Holiday Album , który przeszedł bez większego echa. Obawiamy się, że podobnie może być i teraz.
Myślicie, że Houston jeszcze nagra hit na miarę "I will always love you "?