Szymonowi Majewskiemu trudno jest coś zarzucić. To jedna z nielicznych gwiazd, którą kochają prawie wszyscy. Jest zabawny, wesoły i wierny. Nie jest bohaterem żadnych skandali obyczajowych. Owocami jego związku z Magdą są syn i córka. Choć para ma już kilkunastoletni staż, nadal przypomina zakochanych nastolatków.
Jak żona Szymona działa na niego przekonał się ostatnio reporter "SE", który spotkał parę w jednej z kawiarni. Podczas gdy żona Szymona plotkowała z przyjaciółkami, prezenter siedział trochę smutny i zaspany. Rozbudził się dopiero gdy żona podeszła do niego, włożyła dłoń pod jego rozpiętą koszulę i pocałowała go namiętnie w usta. Ten gest podziałał na Szymona szybciej i lepiej niż mocna kawa. Prezenter nagle rozbudził się, zaczął żartować i opowiadać anegdoty.