Wandale zdewastowali dom Kate Moss

Kate Moss wróciła z wakacji i zastała swoją posiadłość w opłakanym stanie. Frontowa ściana willi w St John's Wood została zdewastowana przez lokalnych wandali.

Kate Moss zaplanowała na poniedziałek powrót z luksusowych wakacji na Malediwach. Gdy wraz z obecnym partnerem, muzykiem rockowym Jamie'im Hincem, podjechała pod dom, jej oczom ukazała się zdewastowana fasada budynku. Urok posiadłości wartej 8 milionów funtów z pewnością ucierpiał w czasie najazdu wandali, ale Kate podjęła już kroki, aby wrócić ukochanemu domowi jego dawny wygląd.

Na początku tego miesiąca nowi sąsiedzi Kate Moss zachwalili sobie jej przeprowadzkę do St John's Wood. Ich zdnaiem pojawienie się modelki sprawiło, iż obecnie bezpieczeństwo tam można porównywać z tym, które panuje w najbogatszych dzielnicach północnego Londynu.

Bez dwóch zdań, obecność policji jest dużo bardziej zauważalna i odczuwalna od momentu pojawienia się Kate - powiedział jeden z sąsiadów supermodelki.

Jak widać życie jest przewrotne.

Więcej czytaj na: http://londyn.gazeta.pl/londyn

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.