Po nieudanych próbach wypromowania Urbańskiej w show "Przebojowa noc" , jej narzeczony przebojowo namówił władze TVP do zainwestowania kolejnych wielkich pieniędzy tym razem w program "Złota sobota". Show nie jest pokazywane na żywo i nie występują w nim zagraniczne gwiazdy, ale za to ma bardzo dobry czas emisji (tuż po "Teleexpressie"). Oglądalność sięga 2 milionów widzów i jest to wynik zadowalający władze.
Natasza ma z Jedynką podpisany kontrakt gwiazdorski i miesięcznie dostaje ok. 20 tys. złotych. Nawet, jeśli Urbańska nie bierze udziału w żadnym programie, ta suma i tak zasila jej konto. Urbańska jest bardzo ambitna i chce jak najczęściej występować na wizji.
Z tego co wiem dyrektor telewizyjnej Jedynki już rozpuściła wici i szuka dla niej nowego, idealnego scenariusza. Pewnie pod koniec lutego będzie wiadomo, co dalej z gwiazdą Nataszą - stwierdził informator "SE".
Natasza nie zaprząta sobie teraz głowy spekulacjami prasy na temat jej dalszej kariery, ponieważ wypoczywa z Januszem i jego synem Kubą w Kenii.