Więcej na temat zdrowia znajdziesz na Gazeta.pl
Zofia Zborowska dodała na Instagramie poruszający post, w którym wyznała, że od dawna zmaga się z chorobą, a dokładnie zespołem antyfosfolipidowym. Schorzenie dotyka wielu kobiet, dlatego aktorka wystąpiła z apelem, by nie lekceważyć badań zwłaszcza, kiedy planuje się zajście w ciążę.
Aktorka zapozowała na podłodze pełnej rozsypanych strzykawek.
To ja po skończeniu 11 miesięcy zastrzyków. Nie wiem, ile tego w sumie było. Dużo. Zwłaszcza dla mnie, osoby, która jak się jej spytasz czego się boi, to bez zawahania odpowie: zastrzyków - zaczęła swój post.
Kiedy zaczęła starać się o dziecko, usłyszała diagnozę. Schorzenie wiązało się z przyjmowaniem leku w zastrzykach.
Pamiętam, jak zalałam się łzami, gdy dowiedziałam się od mojej doktorki, że jak tylko zajdę w ciąże to natychmiast będę musiała brać heparynę. Szczerze było mi wstyd przed samą sobą, że tak się tego boje, ale gra ewidentnie była warta świeczki. A dlaczego o tym piszę? Bo październik to miesiąc świadomości utraty ciąży. A choroba, którą mam, czyli zespół antyfosfolipidowy takie poronienia powoduje, lub utrudnia/uniemożliwia zajście w ciążę. To samo tyczy się trombofilii. A badania na to robi się w Polsce dopiero po trzech lub więcej poronieniach - napisała aktorka.
Aktorka zwróciła się do internautek, by badały się, zwłaszcza, kiedy planują zajść w ciążę. Zofia Zborowska nie napisała tego wprost, jednak z jej słów można wywnioskować, że sama doświadczyła poronienia.
Nikomu nie życzę takiego doświadczenia, jakim jest poronienie. A mierzenie się z taką stratą w kontekście ciągłych pytań o to „kiedy dziecko?" było dla nas niezwykle trudne. Stąd moje odwieczne prośby do was, aby nigdy nikomu nie zadawać takich pytań. Na szczęście nasza historia ma happy end i tego samego życzę wam z całego serca - dodała.
Zespół antyfosfolipidowy, o którym wspomina Zofia Zborowska to choroba autoimmunologiczna, w której układ odpornościowy nie działa prawidłowo. Organizm produkuje przeciwciała skierowane przeciwko własnym komórkom. Objawami są zakrzepica i poronienia. W żyłach i tętnicach tworzą się zakrzepy, co powoduje powikłania we wszystkich narządach i układach, w tym najczęściej problem z utrzymaniem ciąży. Przyczyna występowania choroby nie jest znana, ale zdecydowanie częściej zapadają na nią kobiety.