Na początku czerwca Olga Frycz podzieliła się ze swoimi obserwatorami radosną nowiną. Już za kilka miesięcy na świecie pojawi się jej druga córeczka, która ma dostać na imię Zosia. Aktorka od razu poinformowała, że zdecydowała się na samodzielne macierzyństwo, co bardzo zaciekawiło internautów. Ostatnio dała im możliwość zadania pytań na temat jej życia. Frycz postanowiła być całkowicie szczera.
Większość pytań dotyczyła oczywiście błogosławionego stanu aktorki. Fani byli ciekawi, jak się czuje, jak znosi ciążę czy skąd bierze tyle siły do działania. Nie zabrakło również bardziej intymnych pytań, które dotyczyły ojca dziecka i samodzielnego wychowania.
Jedno z pytań wprost brzmiało:
Czy twoja druga córka będzie miała kontakt ze swoim tatą?
Odpowiedz Frycz była krótka i rzeczowa.
Oczywiście, że tak.
Kolejne pytanie było bardziej odważniejsze.
To ja już nie kumam. Masz partnera, a będziesz samotną matką? O co cho?
Kochana, muszę cię zmartwić, na pewno jest dużo rzeczy, których nie kumasz - ucięła Olga.
Była parter Olgi Frycz i jednocześnie tata jej pierwszego dziecka, Grzegorz Sobieszek, publicznie skomentował wpis o ciąży aktorki. Podkreślił, że zawsze może liczyć na wsparcie i pomoc.
Hela na bank będzie super siostrą, a ty jesteś super mamą, bo jesteś bardzo, bardzo dzielna, nawet jak jesteś sama w trudnych życiowo sytuacjach. I tak, jak mówiłem wiele razy, zawsze możesz na mnie liczyć.
Frycz zdradziła, że Zosia urodzi się jesienią.