Anna i Robert Lewandowski szykują się na narodziny drugiego dziecka. Trenerka jest już w bardzo zaawansowanej ciąży, a zdaniem wielu fanek, poród zbliża się naprawdę wielkimi krokami, o czym ma świadczyć jeden szczegół. Więcej przeczytacie TUTAJ. Ciężarna Anna Lewandowska chętnie pokazuje fankom ciążowy brzuszek, a tym razem oprócz niego, na fotografii znalazła się również kołyska, która czeka na nowego członka rodziny.
Zobacz także: Prywatna siłownia, przestronny salon i nowoczesne meble. Tak mieszkają Anna i Robert Lewandowscy
Trenerka do tej pory nie wyjawiła, jakiej płci jest jej nienarodzone dziecko, a także jakie imię wybrała wraz z Robertem. Nic więc dziwnego, że to budzi ogromne zainteresowanie fanów, którzy ciągle próbują zgadywać płeć. Tym razem okazją stało się zdjęcie kołyski. Mimo że Anna Lewandowska wybrała neutralne kolory, to jednak niektóre fanki potrafią się dopatrzeć tam barw, które mogą sugerować płeć dziecka.
Będzie dziewczynka? Wydaje się lekko różowe posłanie.
Ooo chyba będzie dziewczynka! - komentują fanki.
Anna Lewandowska nie zareagowała na komentarze, za to w opisie do zdjęcia zdradziła, że podjęła ważną decyzję w związku z Klarą.
W Niemczech (póki co) szkoły i przedszkola funkcjonują normalnie. Jednak my żyjemy głównie wiadomościami z Polski. Dlatego, zostawiamy małą w domu. #zostańwdomu. To nie będą ani wakacje ani ferie za to z pewnością będzie to czas dla nas, dla rodziny. Zachowujmy ostrożność, dbajmy o siebie i swoich bliskich - napisała trenerka.
Anna Lewandowska apeluje również do swoich fanek, żeby zostały w domach. Zamierza także przygotować dla nich specjalne wyzwanie treningowe na ten czas.
KM