• Link został skopiowany

Martyna Gliwińska narzeka na ciążę. "Mogłabym skutecznie odciągnąć kobiety od decyzji o zajściu w ciążę"

Martyna Gliwińska niedługo zostanie mamą. Na świat ma przyjść jej pierwsze dziecko. Jak się okazuje, była dziewczyna Jarosława Bieniuk, kiepsko znosi ciążę.
Martyna Gliwińska
Instagram/martyna.gliwinska

W listopadzie 2019 roku polskie media obiegła wiadomość o ciąży Martyny Gliwińskiej. Jak poinformował wtedy tygodnik "Na Żywo", ojcem dziecka jest były partner Martyny, Jarosław Bieniuk.

Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu- zwierzyła się Martyna Gliwińska tygodnikowi.

Mimo że od jej wyznania minęło już parę miesięcy, nic nie wskazuje na to, by sytuacja pary uległa zmianie. Martyna i Jarosław słynęli z publikowania wspólnych zdjęć w sieci, co teraz już się nie zdarza. Jest więc niemal pewne, że mimo zbliżającego się porodu, para nie wróciła do siebie. Tymczasem Martyna Gliwińska żali się na swój stan w sieci.

Zobacz wideo

Martyna Gliwińska źle znosi ciążę

Była partnerka Jarosława Bieniuka co jakiś czas przemyca informacje o swoim stanie do sieci. Na Instagramie chętnie pokazuje ciążowy brzuch, ale do tej pory nie wyjawiła za to, jakiej płci jest jej dziecko. Ukrywa również jego imię. Teraz za to przyznała, że źle znosi ostatnie tygodnie ciąży.

Ostatnie tygodnie ciąży to już prawdziwy hardcore. Dzisiaj moja fizjo powiedziała, że swoimi opowieściami i narzekaniem mogłabym skutecznie odciągnąć kobiety od decyzji o zajściu w ciążę - napisała Martyna Gliwińska na Instastories.
Martyna Gliwińska
Martyna Gliwińska Instagram/martyna.gliwinska

Była partnerka sportowca nie zdradziła jednak, co dokładnie jej dolega i na co narzeka. Można się jednak domyślać, że coraz większy i cięższy ciążowy brzuszek daje się jej we znaki.

 KM

Więcej o: