Cheryl Cole, i jej młodszy o 10 lat partner Liam, w marcu zostali rodzicami chłopca, któremu dali na imię Bear. Gwiazda od tamtego czasu wycofała się z życia publicznego i skupiła na wychowaniu dziecka. W czwartek jednak musiała udać się do ambasady amerykańskiej w Londynie po wizę i w ten sposób paparazzi mieli wreszcie okazję, żeby zrobić jej najświeższe zdjęcia.
Uśmiechnięta gwiazda Girls Aloud wyglądała niesamowicie, miała smukłą sylwetkę, a na sobie elegancką skórzaną kurtkę oraz spodnie bojówki - zachwycał się "Daily Mail".
Stylizacji dopełniały buty na wysokim obcasie.
Wyjście Cheryl zrobiło też sensację wśród jej fanów, którzy za wszelką cenę starali się dotrzeć do swojej ulubienicy. "Daily Mail" podaje, że ktoś miał usłyszeć, jak Cheryl wspominała, że ubiega się o czasową wizę do USA. Ursula Carlton, Miss Wielkiej Brytanii 2016, miała sporo szczęścia: piosenkarka zrobiła sobie z nią zdjęcie.
Rano spotkałam tę cudowną kobietę, piękna Cheryl Cole - podpisała wspólną fotografię.
Miss przyznała, że Cheryl Cole wyglądała świetnie.
Była piękna. Wyglądała na szczęśliwą i zrelaksowaną.
Dodajmy, że Cheryl nie tylko zniknęła z przestrzeni publicznej, ale i wirtualnej. Jedno z ostatnich zdjęć, jakie umieściła na Instagramie, przedstawiało Liama trzymającego ich właśnie narodzonego syna. To było 25 marca, 3 dni po przyjściu Beara na świat.
JZ