Występ Jakuba Rzeźniczaka w podcaście Żurnalisty jest ostatnio jednym z najgorętszych tematów w show-biznesie. W bardzo wylewnym i osobistym wywiadzie zawodnik Kotwicy Kołobrzeg otworzył się na temat swoich poprzednich - dość burzliwych - związków, niejednokrotnie rzucając kontrowersyjne tezy. Rzeźniczak wyjawił szczegóły jego rozwodu z Edytą Zając.
Jednym z mocniejszych wyznań, na które piłkarz zdobył się w trakcie rozmowy, było to o powodach rozstania z Edytą Zając. Rzeźniczak przyznał przed mikrofonem, że dopuszczał się zdrad wielokrotnie. Co więcej, przez pół roku ukrywał, że ma dziecko z Eweliną Taraszkiewicz. To miało ostatecznie doprowadzić do rozwodu.
Sportowiec wyznał, że winny poczuł się dopiero w sądzie i poczuł wtedy "kaca moralnego". Tymi obudzonymi wyrzutami sumienia tłumaczył swoje ówczesne decyzje, jakie podjął w trakcie procesu. Przyznał, co zawarto w postanowieniu dotyczącym podziału majątku. Większość dobytku pary przypadł Edycie Zając. Rzeźniczak wyznał później, że czasem myśli o tym, że "powinien był jednak troszeczkę dla siebie zostawić".
Oddałem wszystko, co wspólnie zgromadziliśmy. Jeszcze spłacałem samochód, który ode mnie dostała przez następne dwa lata. Więc to było to takie poczucie winy i bardzo dużo osób, począwszy od prawników i przyjaciół mówiło mi, że nie powinienem był tak postąpić, że 'okej, zdradziłeś, ale to też jest to, na co pracowałeś długie lata'. Po prostu miałem w sobie takie poczucie, że muszę to zrobić i tak postąpiłem - opowiadał.
Żurnalista podpytał zawodnika Kotwicy Kołobrzeg również o same początki jego znajomości z Edytą Zając. Rzeźniczak wyznał, że poznał ją kiedy miał zaledwie osiem lub dziewięć lat. Mieszkał wówczas obok jej kuzyna. Jednak im byli starsi, tym bardziej ich ścieżki zaczęły się rozchodzić. Zając spotkała sportowca ponownie kiedy oboje mieszkali już w Warszawie. W 2016 roku stanęli na ślubnym kobiercu.
Według Rzeźniczaka jego związek z byłą żoną "był cały czas dobry". Podczas wywiadu u Żurnalisty mężczyzna zdradził jednak, że nie czuł, że stworzył z Edytą domu. "Jakbym miał to określić, to było mało związku w związku" - tłumaczył. Para rozwiodła się w 2020 roku.