• Link został skopiowany

Emil Stępień utrudnia rozwód z Dodą i gra na zwłokę. "Zachowuje się tak, jakby nie chciał dać piosenkarce wolności"

Dorota Rabczewska, jak zdradziła w rozmowie z fanami na Instagramie, złożyła pozew o rozwód z Emilem Stępniem pół roku temu. Już dawno więc mogłaby być wolna. Ale nie jest, bo mąż podobno nie reaguje na dokumenty wysłane przez prawników. To zemsta?
Doda, Emil Stępień
East News

Doda, ogłaszając rozstanie z Emilem Stępniem, zapowiedziała, że nie ma zamiaru "prać prywatnych brudów" w mediach. Przeszłość i głośne związki z poprzednimi partnerami, które kończyły się w sądzie, nauczyły ją, że warto być powściągliwą w publicznych zwierzeniach. Ostatnio zdradziła jednak, kiedy dokładnie złożyła pozew o rozwód z obecnym mężem. Było to pół roku temu. Choć od tego czasu minęło już kilka miesięcy, Emil dopiero niedawno miał odebrać wysłane mu dokumenty. Skąd taka opieszałość?

Zobacz wideo Doda przewraca figurkę wartą fortunę. Jej cenę poznała po zdarzeniu!

Doda nie może wziąć szybkiego rozwodu z Emilem Stępniem. Mąż przedłuża proces

Tygodnik "Na Żywo" donosi, że Emil Stępień nie chce uwolnić od siebie Dody. Dowodem na to ma być fakt, że nie zamierzał tak szybko jak ona wchodzić na drogę sądową. Na złożony przez nią pozew zareagował dopiero kilka dni temu.

Emil zachowuje się tak, jakby nie chciał dać piosenkarce wolności. Dopiero kilka dni temu, po sześciu miesiącach od złożenia przez nią pozwu w sądzie, udało mu się go odebrać. (...) Trudno jednak nie zauważyć rażącej opieszałości z jego strony. Może to próba sił, a może zwykła złośliwość, która ma uprzykrzyć życie Dodzie? - czytamy w czasopiśmie.

Powodów odkładania w czasie procesu rozwodowego może być wiele. Nie wiemy bowiem, dlaczego małżeństwo Rabczewskiej i Stępnia nie przetrwało próby czasu. Dorota informowała jedynie, że jej decyzja o rozstaniu była bardzo przemyślana i nie ma zamiaru się z niej wycofywać, a w kuluarach pojawiały się plotki, że powodem rozpadu relacji miało być zainteresowanie męża innymi kobietami.

Złożyłam pozew o rozwód. Decyzja była długo przepracowana, przemyślana i jest ostateczna. Kulisy naszego rozstania pozostawiam dla siebie. Podobnie jak i cały nasz pięcioletni związek. Dziękuje wszystkim za wsparcie. Wierzę, że najlepsze jeszcze przede mną - pisała na Instagramie.

Wyznanie wokalistki było szokiem dla wielu fanów, którzy mieli nadzieję, że w końcu znalazła prawdziwą miłość, a jej związek z Emilem jest szczęśliwy i trwały. 

Doda, Emil Stępień
Doda, Emil StępieńKapif
Więcej o: