Wyrzucenie Macieja Dąbrowskiego znanego także jako Człowiek Warga z Kanału Sportowego było pokłosiem Pandora Gate. Wówczas Krzysztof Stanowski nagrał film na temat afery z youtuberami "Dziennikarskie zero: Stuu, Pandora i zatruty internet", a na koniec poinformował, że zrywa współpracę z twórcą kanału "Z Dvpy". - Okazało się, że Maciek też dziewięć lat temu wykonał absolutnie skandalicznie nagranie, które miało być żartem, ale jeśli było żartem, to bardzo, bardzo słabym - powiedział. Teraz twórcy Kanału Sportowego przywrócili Dąbrowskiego do programu. Przypominamy, że Krzysztof Stanowski niedawno z niego odszedł.
Maciej Dąbrowski współprowadził "KS Poranek" od jego startu wiosną bieżącego roku, zwykle z Krzysztofem Stanowskim. O tym, że wraca do programu, poinformowano w czwartkowym "Hejt Parku". Zobaczymy go już w najbliższy poniedziałek.
Uważamy, że są rzeczy, od których nie ma odwrotu, a są takie, za które po prostu nie można płacić całe życie - powiedział Tomasz Smokowski.
Dodał, że mówi także w imieniu Michała Pola i Mateusza Borka. - Znamy Maćka nieźle. Wydaje nam się, że jest facetem, który powinien funkcjonować. Nawet nie mówię o tym, że warto dać mu drugą szansę - zapewnił.
Żart, za który zakończono współpracę z Maciejem Dąbrowskim, znajdował się na kanale Ravgora, zmarłego w lipcu 2023 roku. Wówczas Człowiek Warga podpowiadał koledze, o co ma pytać przechodniów. Były to kontrowersyjne pytania, także z podtekstem seksualnym. Oburzające było to, że zostały skierowane też do nastoletnich dziewczyn. Po wszystkim twórca kanału "Z dvpy" przyznał się do błędu i przeprosił. - Tłumaczę się i jestem winny. I zdaję sobie z tego absolutnie sprawę. Jestem winny c******go humoru, głupich żartów i dowcipów, które przekroczyły granicę - mówił. Dodał, że film nie powinien się pojawić, jednak było to wiele lat temu - Wtedy był zupełnie inny rodzaj humoru. Ludzie inaczej do tego podchodzili - tłumaczył.