Angelina Jolie to jedna z tych gwiazd, które pojawiły się na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Wydarzenie od lat budzi ogromne zainteresowanie osób związanych ze światem kina i cieszy się niemałym prestiżem. Jolie mogła stresować się jednym. Chodzi o obecność Brada Pitta na tym samym wydarzeniu, lecz organizatorzy zadbali, by tak się nie stało. Nie jest tajemnicą, że byli małżonkowie nie rozstali się w zgodzie, a komunikują się jedynie poprzez prawników. Aktorka pokazała się w niezwykle efektownej stylizacji. Zdaniem internautów, to jednak nie strój zagrał pierwsze skrzypce.
Plan zajęć Aneliny Jolie wypełniony jest aktualnie po brzegi imprezami i wywiadami związanymi z długo wyczekiwaną premierą filmu "Maria". Aktorka po trzech latach przerwy powraca do świata kina. Stworzyła postać legendarnej śpiewaczki operowej Marii Callas w biografii wyreżyserowanej przez Pablo Larraína. Jolie zapozowała fotoreporterom, zaskakując elegancką kreacją i nieco odmienioną fryzurą - widać było wyraźnie jaśniejsze pasma. Gwiazda kina chętnie pozowała do zdjęć i nie musiała rozmyślać czy może natknąć się na Brada Pitta. Organizatorzy zadbali jednak o to, by za kulisami nie doszło do niechcianego spotkania. Premiery produkcji z udziałem Angeliny Jolie i Brada Pitta zaplanowano w dwóch różnych terminach. "Maria" zadebiutowała 29 sierpnia, a premiera "Wilków" ma odbyć się 1 września. Zapewne organizatorzy chcieli w ten sposób uniknąć niezręcznych sytuacji, które mogłyby mieć miejsce.
Angelina Jolie spędziła czwartkowy wieczór na czerwonym dywanie i cierpliwie pozowała do zdjęć. Tym razem postawiła na elegancką, beżową suknię. W sieci nie brakuje jednak komentarzy od zmartwionych internautów, którzy zwracają uwagę na dłonie aktorki. Fani twierdzą, że mogą to być konsekwencje spadku wagi gwiazdy. "Ja też tak wyglądałam, kiedy przechodziłam rozwód z mężem" - napisała pod zdjęciem Jolie zamieszczonym w internecie internautka, nawiązując tym samym do stresu, który czuje każda osoba, zmagająca się z problemami w życiu prywatnym. Więcej zdjęć gwiazdy znajdziecie w naszej galerii na górze strony.