Alek Baron wyjawił swoje kontrowersyjne poglądy w kwestii koronawirusa. W wywiadzie dla "Gali" przyznał, że sam nie obawia się zarażenia, ponieważ... dba o swoje zdrowie. Według niego to wystarczy, żeby pozostać w pełni sił:
Wiem, że ten wirus mnie nigdy nie dosięgnie, bo dbam o siebie, medytuję, i nie martwię się tym, jakie są statystyki zgonów z każdego dnia. - wyznał Baron.
Ale to niestety nie koniec jego przemyśleń.
W rozmowie z "Galą" Baron szczerze przyznał, że nie interesuje się wiadomościami na temat COVID-19, które są prezentowane w wiodących mediach. Partner Blanki Lipińskiej ma swoje niestandardowe źródła, które nie przedstawiają tego, co widz chce usłyszeć.
Uwielbiam dociekać prawdy, dociekać faktów i czytam informacje z różnych źródeł, które absolutnie nie są proponowane przez media mainstreamowe. Telewizję odciąłem, żeby się tym nie stymulować. W mainstreamowych źródłach jest to, co powinieneś usłyszeć. Ja używam takich źródeł, że niestety nijak się to nie ma do tego, co jest prezentowane w mediach - wyjaśnia Alek.
A co takiego mówią jego nie-mainstreamowe media? Podejrzewamy, że z tych samych źródeł korzystają Doda i Viola Kołakowska.
Aleksander wypowiedział także swoje zdanie na temat noszenia maseczek ochronnych przez osoby, które nie są nosicielami wirusa. Łatwo się domyśleć, że jest to zdanie cokolwiek odrębne od zdania ekspertów.
Noszenie maseczki, kiedy jesteś zdrowy, jest bezsensowne. Każdy z nas ma własny system immunologiczny, który się upgrade'uje w styczności z bakteriami. Jeżeli nie masz z nimi kontaktu, spada twoja odporność i jesteś bardziej podatny. Nie wierzę w maseczki - podsumował Baron.
Co ciekawe, muzyk często pokazuje się na swoim instagramie z zakrytą twarzą. Czyżby zakładał maseczkę wbrew swoim przekonaniom - zakłada, bo każą, ale się nie cieszy?
Źródła informacji, z których korzysta wybranek Blanki Lipińskiej pozwalają mu na porównanie, które wiadomości są bardziej wiarygodne.
Wydaje mi się, że największym wirusem, który dotyka nas wszystkich, jest propaganda i informacja. Te wirusy były od zawsze, więcej ludzi zdziesiątkował wirus HIV. To jest cykliczna sprawa. Informacja jest taka, że trzeba zrobić "lockdown" (zakaz wyjścia - ang.) na cały świat. Jest to informacja przepompowana. Wiem to z moich źródeł. Wszystkie choroby wewnętrzne, rak, problemy ze skórą, to się zaczyna od twojej głowy - tłumaczy Aleksander Baron w wywiadzie z "Galą".
Może ktoś powinien pokazać Baronowi zdjęcia sprzed miesiąca z Włoch?